Gdy budzimy się 6 grudnia, nie myślimy chyba o niczym innym, tylko o czekających na nas prezentach. Myśli te towarzyszą i dorosłym, i dzieciom.
Trudno się więc dziwić, że tego dnia w remizie OSP Zalas zebrało się tak wielu dorosłych i tak wiele dzieci.
Oglądanie przygotowanej przez panią Barbarę Kosobucką szopki bożonarodzeniowej, wspólne zabawy, nauka piosenki na powitanie Świętego, co rozdaje prezenty, czy wreszcie przedstawienie przygotowane przez gimnazjalną grupę teatralną o obstawie Świętego Mikołaja, nie mogły przeszkodzić w tym jednym, ważnym… oczekiwaniu.
Pojawienie się Świętego Mikołaja wywołało radość na twarzach wszystkich zebranych, szczególnie, że przywiózł ze sobą naprawdę dużo prezentów. Po otrzymaniu paczek, tylko nieliczni mieli chęć na szaleństwo w rytm muzyki, reszta zdecydowanie wolała sprawdzić, czy rzeczywiście napisane i narysowane w tym roku listy dotarły do Świętego.
Pozostaje mieć nadzieję, że za rok też będzie mógł skorzystać z gościnności Strażaków i zawita do Zalasu.

